Dachówka gotowa na 80% :)
Hejka!
Chciałem się pochwalić sporym postępem prac związanych z konstrukcją dachową – już pomału mamy wyobrażenie jak nasz daszek będzie finalnie wyglądał. Jutro mają przyjechać okna i pozostałe akcesoria jak np. dachówka wentylacyjna, zaślepki gąsiorów i takie tam pierdy…
Dzisiaj wstałem raniutko i w wolnej chwili przez 3 godzinki ściągałem płaty lodu ze stropu… nagromadził się gdy jeszcze nie było folii, a ja skorzystałem z chwili odwilży, żeby oszczędzić strop. Zrobiłem połowę i musiałem jechać cos łatwic, ale jutro C.D.N. Troszkę uprzątnąłem również strop bo fachowcy od dachu robią totalny sajgon. Wczoraj wspólnie z żoną ogranialiśmy podwórko, ale to i tak kropla w morzu do tego co jeszcze zostało.
Pozdrawiam Was!